piątek, 4 maja 2012

A może różowy na paznokciach?

Realizacji mojego ambitnego planu posiadania kolorów na paznokciach i powiekach ciąg dalszy. Jestem w fazie kuracji witaminkami na poprawę wyglądu paznokci i włosów, może nie widać tego w długości moich paznokci, ale zrobiły się one zdecydowanie twardsze i mocniejsze. Tak więc można je zacząć malować. Wybrałam róż neonowy od Inglota, narzekałam na nich nie raz ze względu na słabą trwałość produktów, ale i tak często do nich wracam, ze względu na bogatą i obłędną kolorystykę oraz dostępność różnych produktów do makijażu w jednym miejscu.




Lakier mam już któryś sezon i jest jednym z moich ulubionych kolorów. Trzymam go, jak już pisałam we wcześniejszym poście przy okazji pokazywania Wam innych kolorów firmy w lodóweczce , więc nie gęstnieją i nie zmieniają konsystencji. Sam lakier jest matowy, nie szczególnie lubię taki efekt, ale zawsze używam jakiegoś utwardzacza, więc robi się błyszczący. Zawsze nakładam 2 warstwy produkty  z efektem bez smug i zacieków, także tu plusik. Z utwardzaczem trzyma się do 3 dni, bez 1-2. Niestety nie mogę wam podać numerku koloru, bo mi się wytarł, ale obiecuję sprawdzić i edytować wpis :)

Przepraszam za wszystkie krzywizny i niedociągnięcia :)

34 komentarze:

  1. Przyjemny kolorek :)
    U mnie też dzisiaj róż na paznokciach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny kolorek:) taki malinowy mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. też często mam tego typu kolor na paznokciach a ten Twój wyjątkowo ładny ( lekko zgaszony )

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie się prezentuje ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny kolor, bardzo lubię takie odcienie różu! :)
    Nie widać żadnych niedociągnięć czy coś. Malujesz paznokcie o niebo lepiej ode mnie. ;p
    Pozdrawiam :)
    Zapraszam na nowy post-makijaż. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się podoba ten róż, prześliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ah śliczny kolor! uwielbiam inglota;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widziałam podobny z Rimmela, z tym dużym pędzlem, ale nie pamiętam numerka ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładny kolor. Lubię lakiery do paznokci tej firmy. Są dość trwałe.

    OdpowiedzUsuń
  10. Boski kolorek, lubię takie:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. kocham różowy na paznokciach! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładne nieskazitelny róż ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. ładny. :) muszę przyznać że nigdy nie miałam lakieru z inglota.

    OdpowiedzUsuń
  14. INGLOT PODOBNA MA SUPER PRODUKTY...MIAŁAM JEDYNIE POMADKĘ I CIEN DO POWIEK. TWOJ KOLOREK WYGLĄDA BARDZO CIEKAWIE.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ładny kolor :) następnym razem przed umalowaniem wpadnij do mnie ;p będzie profesjonalnie :)) hehe

    OdpowiedzUsuń
  16. nie lubię lakierów z Inglota.

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękny kolorek ;) Szkoda ,że takie nietrwałe bez utwardzacza ;/

    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzięki :) łatwiej dostępna będzie dla mnie gąbka, o której wspomniałaś. A co do szmatki, miałaś już okazję używać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda gabkę kupisz w każdym Rossmanie, szmatki nie używałam, szukam czegoś do OCM:)

      Usuń
  19. Cudny kolorek, chociaż za lakierami z Inglota nie przepadam.
    Obserwuję i dziękuję za przemiły komentarz ;))

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny, radosny kolorek, idealny na wiosnę:)
    Zaprosiłam Cię do tagu - 11 pytań. Info u mnie na blogu:)

    OdpowiedzUsuń
  21. ten róż jest obłędny!:)

    dziękuję za odwiedziny i również dodaję do obserwowanych;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ladny roz. Mnie zawsze powala roznorodnosc kolorystyczna Inglota i slinie sie jak pies na widok kosci przy ich stoisku. Obecnie znalazlam nowa lakierowa milosc Barry M- mniejszy wybor niz Inglotowy, ale lepsza trwalosc i duuuzo lepsza cena ;)

    pozdrawiam

    Ps. U mnie od wczoraj byly rozowy, dzis mam mocny zolty :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny ten róż a poza tym neonowy-hit tamtego lata

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo ładny ten róż:)
    lubię lakiery z Inglota.
    najbardziej lubię jednak czerwienie. niedawno kupiłam tam ciekawy koralowy odcień.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mam ich czerwienie, tak jak pisałam wcześniej inglot ma super kolorystykę:)

      Usuń
  25. bardzo lubię lakiery Inglota, nie należą do najtańszych ale warto zainwestować :) bardzo ładny kolor wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kolor jest przepiękny :) I mówi to osoba,która nie toleruje różu ;| A jednak... :)

    OdpowiedzUsuń
  27. jaki to numer Inglota?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.