niedziela, 17 czerwca 2012

Essence, A New League, Puder brązujący

Chodziłam, chodziłam i w końcu wychodziłam nową kolekcję od Essence dostępną w Rossmanie, która niestety nie pojawiła się w jednakowym czasie we wszystkich drogeriach.Cała kolekcja wyróżnia się klasyczną kolorystyką, przeważają odcienie bieli, zieleni, czerwieni i granatu. Uważam, że wszystkie produkty mogą stworzyć świeży makijaż bez przerysowania i sztuczności. Z kolekcji wybrałam produkt, którego używam najczęściej , czyli bronzer o numerku 01 Go Classy Go Retro.




Myślę, że ten produkt w brązowo-beżowe romby wyróżnia się najbardziej z całej kolekcji. Całość o pojemności 10 gram zamknięta jest w solidnym plastikowym opakowaniu, które trochę ciężko otworzyć.W środku dobrze napigmentowane 3 odcienie brązu oraz biel.Wszystkie kolory są matowe, także będą idealne do konturowania twarzy a także jej przyciemnienia. Ja używam go tylko na policzki, zamiast różu, dla mnie blondynki chyba jest trochę za ciemny do stosowania na całą twarz. Nie przeszkadza mi to, bo wybrałam go z zamiarem używania tylko na policzki. Efekt brązowienia możemy stopniować. Kolor bardzo przyzwoity bez pomarańczy ani cegłowego efektu. Daje fajny efekt muśniętych słońcem policzków. Puder trochę się kruszy przy nakładaniu, macie też tak z nim? Być może mam nieodpowiedni pędzel, przy bardziej miękkim produkt nie powodowałby takiego efektu. Minusem może być tylko jeden kolor pudru dostępny w kolekcji, dla osób o bardzo jasnej karnacji może okazać się za ciemny nawet na policzki.Niestety efekt oddzielonych kolorów, utrzymuje się krótko po muśnięciu pędzlem,biały znika całkowicie, puder przez to przeźroczyste wieczko wygląda nieestetycznie. Ta mozaika kosztuje 7,99 więc cena jak najbardziej korzystna. 





40 komentarzy:

  1. Testowałam ten puder, ale stwierdziłam, że źle będzie wyglądał na mojej twarzy ten odcień i ostatecznie nie kupiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wydaje mi się,że dla bardzo jasnej cery może być za ciemny:)

      Usuń
  2. Chciałam go kupić, ale w moim Rossmannie nie było jeszcze tej limitowanki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ona nie pojawiła się wszędzie jednego dnia:)

      Usuń
  3. BARDZO ładnie wygląda na buziaczku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też sobie kupiłam i muszę przyznać, że opakowanie jest świetne, takie porządne i "ciężkie".
    W ogóle Essence poprawiło się ostatnio z opakowaniami :)

    A bronzer bardzo fajnie wyglada na skórze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko trochę ciężko się go otwiera,przynajmniej mój egzemplarz:)

      Usuń
  5. Też mam ten bronzer. Jeszcze go nie używałam na buźce ale swatchowałam i na prawdę jest godny polecenia. Wydaje się trwały, a kolor nie jest marchewkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję Kochana, ze udało Ci się zdobyć ten produkt :) Ja szukałam i nigdzie nie dostałam. Zazdroszczę :)

    Buziaki, Magda

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ostatnio oglądałam go. Na razie się nie skusiłam, ale jak zużyje ten co mam to chyba sobie go kupię.

    OdpowiedzUsuń
  8. wygląda bardzo ciekawie, ja używam bi-kor :)

    OdpowiedzUsuń
  9. też mam i pierwsze wrażenie o nim mam dobre. zobaczymy jak się sprawdzi na dłuższą metę...

    OdpowiedzUsuń
  10. miałam go ostatnio w rece ale sie rozmyśliłam - teraz żałuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. tez go kupilam ale jakos nie jestem przekonana

    OdpowiedzUsuń
  12. Faaaaajnie wygląda. Myślałam, że będzie bardziej pomarańczowy

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że ma tyle minusów, ale na Twej buzi prezentuje się bardzo ładnie :)
    Chciałabym Cię serdecznie zaprosić na moje pierwsze rozdanie:
    http://make-me-smile-today.blogspot.com/2012/06/moje-pierwsze-rozdanie-zapraszam.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eee takie małe minusiki, efekt wynagradza je :0

      Usuń
  14. napisałam dziś komentarz i mi zeżarło:(
    A napisałam, że mi się bardzo podoba i dlatego bym kupiła ale już tyle tego mam, że i tak by leżał bidulek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaczynałam się martwić,że nic nie piszesz :) Ty już lepiej nic nie kupuj!

      Usuń
  15. bardzo mi się podoba, i chyba kupię, jeśli będzie mi to jeszcze dane. :P

    OdpowiedzUsuń
  16. wyglada genialnie chyba jak bede w Polsce to sie skusze:)

    OdpowiedzUsuń
  17. myślałam o nim, ale nie czuję wielkiej rządzy posiadania go :D więc sobie odpuściłąm chociaż prezentuje się pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Iwa, co Ty się tak obijasz?! :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Gdzie zniknęłaś? Czekam na nowe posty :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cena bardzo przystępna aczkolwiek boję się że będzie za ciemny. Ja mam bardzo jasną twarz.
    Zapraszam:
    http://haveadreamm.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. ja go kupiłam, mi odpowiada ale ja mam dość ciemną karynację
    fakt- lekko się kruszy
    obserwuje zapraszam i do mnie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Uff, dobrze że już jesteś, czekam na nowości ;> Oj, dobrze że czujesz się skuszona, warto :D

    OdpowiedzUsuń
  23. szkoda ze nie jest on dostepny w moim miescie :(

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawy produkt . ;) chcialbym go miec ale w moim rossmanie go jeszcze nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Całkiem nieźle się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.