Wczoraj wieczorem po około tygodniu oczekiwania stałam się posiadaczką trzech kosmetyków MAC, które poczyniłam w otwartym niedawno sklepie internetowym. Fakt zakupu tych akurat kosmetyków bez wychodzenia z domu cieszy ogromnie, bo najbliższego salonu mam ponad 100 kilometrów. Online zatem mozemy nabyć wszystkie bestsellery marki, kolekcje limitowane, pędzle a także kosmetyki pielęgnacyjne. Wszystko pięknie, ładnie nic tylko kupować. I tu pojawia się problem albowiem sklep pod względem technicznym prezentuje się fatalnie. W formularzu rejestracji nie da się w żaden sposób wpisać numeru telefonu, który ma według instrukcji składać się z 10 cyfr, czyli na chłopski rozum przed numerem telefonu komórkowego należałoby wpisać 0. Nie da się, i basta! nie da się z zerem, nie da się z numerem kraju. Do dalszego kroku wymaganego aby dokonać zakupu użyłam więc numeru nieprawdziwego, po prostu wystukałam a klawiaturze jakieś cyferki i poszło. Tym sposobem uniemożliwiłam kurierowi kontakt ze sobą, gdy pojawił się kolejny problem. Otóż formularz każe nam w oddzielnych polach wpisać numer domu i mieszkania. Wpisałam więc grzecznie w jednym polu 6 w drugim 3 jak mój adres wskazuje. Etykietę adresowa wydrukowano bezmyślnie jako jeden ciąg 63 bez rozdzielnia co jest numerem mieszkania a co domu. Kurier był, adresu nie znlazł, numer miał zmyślony więc paczka miała wrócić do adresata. Niestety MAC nie pomyślał o tym aby informacje o stanie zamówienia albo przynajmniej samej wysyłki przesyłać na maila. Czysty przypadek sprawił iż spojrzałam na stronę sklepu 15 minut przed zamknięciem biura kurierów odebrałam paczkę. Milczeniem pominę fakt o którym piszą dziewczyny iż sklep pobiera opłaty w Euro nie w złotówkach. Ja wybrałam opcję za pobraniem, kosztuje to póki co 3 złote a na pewno zaoszczędzi ewentualnych nerw związanych ze zwrotem. Jestem szczerze mówiąc zaskoczona, że tak potężna marka podeszła tak mało profesjonalnie do technicznej strony sklepu. Sama korzystałam jakiś czas nawet z darmowych aplikacji do obsługi sklepu internetowego i nigdy z podobnymi problemami się nie spotkałam. Mam nadzieję, że to kwestia czasu i za jakiś czas dokonam zakupów bez większych problemów.
Matowy róż Melba to delikatna brzoskwinia z odrobiną koralu. Wydaje mi się, że to odcień dość uniwersalny dający naturalne wykończenie. Kosztuje 96 złotych.
Cień Vanilla, świetny naturalny odcień kości słoniowej z delikatną nutką brzoskwini. Nałożony solo plus kreska przy linii rzęs i makijaż oka gotowy. Odcień doda na pewno świeżości spojrzeniu. Koszt wkładu to 53 złote.
Na koniec szmineczka Colar Bliss bardzo delikatnie połyskujący koral. Będę jej na pewno używać do codziennych makijaży. Kosztuje 86 złotych.
Dowiedziałam się również, iż to co jest cieniem dla MACa jest szminką natomiast szminka to cień :D Etykieta w języku polskim, to podstawa wiadomo.
sporo smrodku wokół tego internetowego sklepu maczka ale co zrobić :) dobrze, że Tobie zakupy się udały :D
OdpowiedzUsuńdo ideału to ona ma długą drogę przed sobą. Kosmetyki nie są tanie więc tym bardziej wkurzają takie problemy:)
Usuńdobrze, że na razie mam portfel pusty i na nic mnie nie pokusiło
OdpowiedzUsuńno w tej sytuacji to niewątpliwie duży plus:)
UsuńOjjoj faktycznie marka MAC nie popisała się za bardzo tym sklepem i raczej odpycha od robienia zakupów niż zachęca. Miejmy nadzieję, że to początki i że z czasem będzie tylko lepiej. Sama zamierzam kupić sobie róż - tak długo się nad nim zastanawiałam i zadecydowałam, że dokonam zakupu. Fajnie, że mimo tylu trudności przesyłka trafiła do Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńktóry, który odcień wybierzesz? ciężko coś wybrać tak online:)
UsuńWybrałam sobie róż w odcieniu damme - chyba callmeblondie pokazywała ten odcień na swoim kanale i bardzo mi się spodobal, bo to jest taki chłodny odcień różu
Usuńoj ładny, będę o nim pamiętać:)
UsuńDobrze, że wstrzymałam się z zakupem, bo takie nieścisłości są nie na moje nerwy ;) Trudno uwierzyć, że firma o tej pozycji pozwoliła sobie na, bądź co bądź, dotkliwe dla klientów niedociągnięcia. Choć jestem zdania, że nieważny prestiż, majętność i pozycja na rynku - profesjonalizm winien być przykazaniem.
OdpowiedzUsuńWracając natomiast do zakupów, Vanilla podoba mi się od dawna i pewne też "ją" kupię, gdy zużyję podobne cienie w mojej palecie :)
No i róż wygląda pięknie, będę czekać na pokaz na Twym licu :)
Vanillę mam dziś na oczku, nakładałam ją o 6 rano i do tej pory wygląda świeżutko, oby tak dalej. Szkoda, że tak nie profesjonalnie zaczęli, póki co nie planuję kolejnych zakupów tam :)
UsuńMnie na szczęście na MACowa fala nie porwała ;)
OdpowiedzUsuńno nie gadaj :D
UsuńNo mówię Ci :P
UsuńZakupy ogólnie fajne poczyniłaś (róż i pomadkę przygarnęłabym), nie powiem, że nie, ale amatorka trochę... Może myśleli, że u nas już euro obowiązuje :D
ej ale tym sposobem mogą Cię środków na przykład na jedzenie pozbawić, moje konto nie obfituje w nadmiar gotówki więc mogłoby tak być:) a na zwrot nie wiadomo ile trzeba będzie czekać
UsuńCiesz się, że za pobraniem wzięłaś, bo byście na weekend bez jedzonka zostali :)
UsuńAle amatorka... Całe szczęście, że paczka do Ciebie jakoś trafiła i możesz się cieszyć zawartością :-))) Róż Melba jest cudowny, od dawna mam go na oku, ale kupię najprawdopodobniej wtedy kiedy będę miała dostęp do stacjonarnego sklepu...
OdpowiedzUsuńw moim mieście szans na otwarcie stacjonarnego sklepu nie widzę :)
UsuńEjj, słabe to jest :/ Wielka firma, drogie kosmetyki i takie numery robią?! :/ Nieładnie :]
OdpowiedzUsuńNo i te błędnie przyklejone naklejki :/ grrr
może oni na kolanie jak zamówienie wysyłają, te naklejki naklejają :)
Usuńmożliwe, jednak ja mam nadzieję, że MAC się naprawi ostatecznie :) Bo wiadomo, że jakieś zamówienie wkońcu będę chciała tam składać :)
Usuńtrochę się MAC nie przygotował do otwarcia tego sklepu.. szkoda, bo zrobił się mały bałagan i wiele nerwów to niektórych kosztuje :/
OdpowiedzUsuńale zakupy cudne! nieważne, że cień jest pomadką, a pomadka cieniem :P
ha masz rację nie ważne co czym ważne że mam MACa :)
UsuńNo tak, słyszałam o tych fatalnych początkach, Miejmy nadzieję, że szybko to naprawią, bo też chcę zamówić kilka rzeczy.
OdpowiedzUsuńpóki co na prawdę doradzam zakup za pobraniem:)
Usuńzakupy suma summarum udane bo kosmetyki piękne :)
OdpowiedzUsuńsuma summarum jest pięknie! :*
UsuńJa się cieszę, że mam "Macka" niedaleko od domu, oszczędzam nerwy tym sposobem, a babeczki w moim sklepie są bardzo pomocne i trzeba przyznać wiedzę mają niezłą o swoich produktach i doborze odpowiedniego kosmetyku.
OdpowiedzUsuńale Ci zazdroszczę :) taka bliska lokalizacja mogłaby mnie jednak do ruiny finansowej doprowadzić:)
Usuńrozumiem doskonale:)
UsuńJeju jak tyle zachodu z tym kupnem przez internet to ja dziękuję, kto mi zwróci za psychiatrę. :p Zakupy za to jak widzę udane. :) Kosmetyki MACa zajmują pół listy moich chciejstw. :))
OdpowiedzUsuńno bo jak Ci w euro płatność ściągną to na psychiatrę może ci nie zostać:)
UsuńTo ja może jednak sobie kupię na miejscu jak dotrę do Wrocławia, w końcu moje zdrowie psychiczne też jest coś warte, czyż nie? ;))
UsuńPiękne kosmetyki ale niestety sposób zamawiania kosmos -.-'
OdpowiedzUsuńno na dzień dobry średnio się popisali:)
UsuńJuż się ucieszyłam, że MAC ma sklep, a tu takie przeboje... nie spodziewałabym się takiego bubla po tej klasy marce.
OdpowiedzUsuńmiejmy nadzieję, że nasze żale ktoś przeczyta i to poprawi:)
UsuńAle wtopa :D
OdpowiedzUsuńJa tak czy siak czekam, nie mają mojego odcienia korektora nad czym ubolewam, a przy okazji również włożę do koszyka róż, a raczej bronzer i szminkę, ale bardziej nudziakową, mocniejszych kolorów trochę się boje :)
I nie powiem, ale przestraszyłam się tych euro, które pobierają z kont :D
Ależ ja się z Tobą cieszę :)
o bronzer to i ja bym przygarnęła ino muszę słoczy w necie poszukać. Buka, proponuję się uchlać z powodu mojego szczęścia:)
Usuńspoko, nie ma problemu, juz to zrobiłam ;P mi dwa razy mówić nie trzeba :D
Usuńja tak skromnie, jeden browarek se pyknęłam :D
Usuńna krążenie :)
UsuńJestem ciekawa jak ta szmineczka wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńjest o wiele delikatniejsza niż na słoczach w necie:) prawie transparentnie się prezentuje:)
UsuńDobrze, że po tych całych zawirowaniach kosmetyki są juz u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńufff już prawie zapomniałam o tych niedogodnościach :)
UsuńCień bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńświetny jest i trwały:)
UsuńKolor tej szminki jest śliczny <3 Liczę na osobną recenzję :) Być może mnie skusisz...
OdpowiedzUsuńbędzie będzie recenzja:)
UsuńNajważniejsze, że zakupy już u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńnoo udało się:)
Usuńciekawe czy kiedys dane mi bedzie zasmakowac z kosmetykach maca. poki co sa dla mnie nieosiagalne i nawet sie na nich zbytnio nie skupiam :)
OdpowiedzUsuńna pewno kiedyś coś sobie z MACzka sprawisz, trzymam kciuki:)
UsuńJakie przeboje miałaś z tym sklepem. Dobrze, że w Polsce i w Norwegii mam pod nosem.
OdpowiedzUsuńprzeboje jak się patrzy :P i tak cieszę się, ze wybrałam opcję za pobraniem bo mogłabym pozbyć się większej gotówki:)
Usuńserwis fatalny, no ale jakie cudaaa!! no i tym coral bliss to mnie zadziwiłaś bardzo! :):) będę czekać na zdjęcia z efektami na buźce Twojej. a tu poniżej przesyłam Ci link do filmu na YouTube dziewczyny, która pracowała w Mac'u, utalentowana i dokładnie wie co pasuje ciepłym i chłodnym karnacjom, albo co sprawdzi się u każdego. To dzięki niej zdecydowałam się na Melbę i na pomadkę Creme Cup (cudna jest) i Highlighter Pen. Zresztą sama poprzęglądaj:
OdpowiedzUsuń#1:http://www.youtube.com/watch?v=YcqQm0W9cr4
#2: http://www.youtube.com/watch?v=QwtVM-Q-Qzw
Colar kupiłam dzięki Tobie, Melbę też:) Jaclyn jest boska, oglądam ją, ale tego pierwszego filmiku nie pamiętałam. Co do korektora to nie mają go jak na razie na stronie buuu
Usuńja zrobilam zamowienie i nic ani maila ani nic na moje maile nie odpisywali ale zamowienie przyszlo o dziwo dzis:)
OdpowiedzUsuńnoo zero powiadomień, trzeba na stronie sprawdzać co się dzieje:)
Usuńfajna pomadeczka, fajna :]
OdpowiedzUsuńróż też niczego sobie
jeszcze jakiś bronzerek by się przydał:)
UsuńBardzo podoba mi się ten cień. Sama tego typu kolory noszę najczęściej :)
OdpowiedzUsuńja też:) mam podobnych kilka w swojej palecie :)
UsuńŚwietne zakupy. Melba, to mój ulubiony róż ever:) Szminka wydaje się być cudna, ale poczekam na zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńa jaka napigmentowana, normalnie mało kuku se nie zrobiłam:)
UsuńMiałam kiedyś ten róż i bardzo mi się podobał :) Sporo zamieszania na razie z tym sklepem internetowym, mam nadzieję, że niedługo zrobią z tym porządek :)
OdpowiedzUsuńnoo bo ciocia Iwona jeszcze ma zamiar coś kupić:)
UsuńKoniecznie pokaż szminkę na ustach:)
OdpowiedzUsuńzrobi się ! :)
UsuńAż głowa boli jak czytam o "profesjonalizmie" polskiego sklepu internetowego MACa... Jak tak można? Ja się pytam!
OdpowiedzUsuńtrochę informatycy się nie postarali, chyba w ogóle tego nie potestowali:)
Usuńno te ostatnie dwa zdjęcia mnie rozwaliły :) marzy mi się ten i jeszcze kilka róży :) jak dotąd mam tylko jeden kosmetyk tej firmy i jest to cień Naked Lunch :)
OdpowiedzUsuńjuż Różowej Szpilce wyżej pisałam, że pewnie na kolanie przyklejają naklejki przed samą wysyłką:D ja też chętnie przygarnęłabym kilka róży:)
UsuńCudne zakupy:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nic nie zamówiłam i chyba wezmę na wstrzymanie póki wszystko nie zacznie działać jak trzeba. Swoja drogą witki opadają jak się czyta o tych hmm utrudnieniach. Totalna amatorszczyzna.
podobno darmowa wysyłka ma się skończyć w okolicach 21 listopada, potem 28 zł średnio :(
UsuńSuper zakupy ;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście mnie nie kusi, by zrobić tam zakupy - portfel by nie wytrzymał!
nooo tanio nie jest, ciekawa jestem jak ceny mają się do tych stacjonarnie:)
UsuńŁadne kwiatki z tymi zakupami! Ja liczę, że info o wprowadzeniu marki do Douglasów się potwierdzi i wkrótce będzie można kupować stacjonarnie, oby!
OdpowiedzUsuńWy w dużych miastach macie większe szanse na MACa stacjonarnie, u mnie to można sobie pomarzyć:)
UsuńOjojoj nie popisali sie, zwlaszcza, ze kosmetyki nie sa tanie i swoje kosztuja, wiec tym bardziej wszelkie udogodnienia dla klientow winny byc na 1 miejscu. Na razie wstrzymam sie z zakupami, a cien pokazuj szybciutko :P
OdpowiedzUsuńcień jest pięny, niby nic, taki zwykły....ale na oczku cudnie się prezentuje, nie bez powodu jest bestsellerem:)
Usuńnajbardziej ciekawi mnie róż, a "trudnościami" z przesyłką jestem zaskoczona :(
OdpowiedzUsuńna razie użyłam go raz, bardzo ładnie wygląda i długo się trzyma:)
UsuńSame wpadki ma ten sklep... A zakupy miod malinka ;))
OdpowiedzUsuńto najważniejsze,że mam już wszystko w domu:)
UsuńWstyd MAC Polska... oj wstyd. W ogole ceny z kosmosu w Polskim MACú niby pare zlotych roznicy ale chyba jakbym mieszkala w polsce to bym na lotnisku kupowala maczki
OdpowiedzUsuńKOlor pomadki taki "moj " :D
OdpowiedzUsuńPoczyniłaś wspaniałe zakupy :) Słyszałam co nie co o kłopotach w sklepie online MAC :/
OdpowiedzUsuńMACzusie <3 Świetny wybór!
OdpowiedzUsuńŚliczna pomadka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z Mac zwłaszcza pudry i cienie
OdpowiedzUsuńcoś czuję, że sama niedługo zrobię zakupy w ich internetowym sklepie :)
OdpowiedzUsuńAle wtopa z tym sklepem online... Dobrze, że na nic się nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńU Bobbi Brown też występuje problem z nazewnictwem - na kartoniku mojego rozświetlacza Shimmer Brick jest naklejka z napisem 'żel do brwi' :D
Nie miałam jeszcze przyjemności z mac :( Ale produkty wyglądają kusząco!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Czmiel
świetne zakupy, piękne produkty wybrałaś :)))
OdpowiedzUsuńZakupy jak widzę bardzo udane, a to cieszy. Nie wiem tylko czy ten sklep korzysta z cashbill.pl/integracja/integracja-platnosci-online-wpecommerce bo jestem osobiście do tych płatności przekonany.
OdpowiedzUsuńJa jestem wielką zwolenniczką jeśli chodzi o same zakupy internetowe. Nie ma dla mnie znaczenia co kupuję. Teraz mam zamiar ruszyć z własnym sklepem www. Jak czytałam w https://www.sendit.pl/blog/o-czym-warto-pamietac-przed-uruchomieniem-sklepu to jest kilka kwestii o których należy pamiętać.
OdpowiedzUsuńZnam ten sklep. Robiłem tam różnego rodzaju zakupy. I zdecydowanie nie polecam. Wolę już np. ściągnąć towar z aliexpress i poczekać kilka tygodni.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńLubię ten sklep :) Ale portfel raczej nie, haha :D
OdpowiedzUsuń