piątek, 6 kwietnia 2012

AA,Zmysłowa Malina, Odżywczy balsam do ciała i krem do rąk i paznokci

Balsamowanie mojego ciała cechuje ogromny brak konsekwencji i dyscypliny.Są dni kiedy robię to regularnie 2 razy dziennie, rano i wieczorem jak przystało a są dni kiedy mi się nie chce, bo za późno, bo za wcześnie, bo zimno, bo ciepło, w myśl zasady,że każdy powód będzie odpowiednim usprawiedliwieniem. Niestety moja skóra mi tego nie wybacza i odwdzięcza się suchością szczególnie na nogach i rękach.Podobnie sytuacja wygląda ze stosowaniem kremu do rąk, większość z nich mi nie odpowiada, bo za długo się wchłania a ja z natury osobą niecierpliwą jestem.
Jest jednak zestaw, z którym się nie rozstaje , pomaga mi on gdy z moją skórą i dłońmi jest źle. Są to balsam do ciała i krem do rąk AA.Lubię produkty tej firmy, bo są polskie, nie uczulają i świetnie działają.W gąszczu nowości, które stosuje zawsze wracam do tych kosmetyków.

Odżywczy balsam do ciała z masłem malinowym



Od producenta:
Odżywcza formuła balsamu wzbogacona masłem Shea i masłem malinowym dostarcza cenne dermolipidy, które wzmacniają naturalną barierę ochronną skóry i sprawiają, że jest ona bardziej elastyczna. Witaminy A i E opóźniają procesy starzenia się skóry i nadają jej miękkość. Gliceryna zapobiega nadmiernemu wysuszeniu naskórka. Alantoina łagodzi podrażnienia. 

Moja opinia:

Mam totalnego świra na punkcie owocowych, naturalnych zapachów a ten produkt pachnie jak soczysta malinka, taka zerwana z krzaczka koło domu mamy, bez sztuczności i chemii. Balsam ma konsystencję gęstego, odżywczego masła. Pewnie wydaje, się Wam,że będzie się wolno wchłaniał, nic bardziej mylnego, szybko wnika w skórę, mogę szybciutko zakładać ubranie lub piżamę.Łatwo się go rozprowadza nic nie spływa, nie ucieka. Skóra po nim jest świetnie nawilżona i odżywiona. Sucha skóra na nogach znika w mgnieniu oka. Ciało po nim jest , nawet nie wiem jak to ująć, wilgotne, miło się dotyka. Zapach utrzymuje się długie godziny. Oczywiście nie podrażnia i nie uczula. jednym słowem cudo za grosze.
Minusem jest opakowanie, ponieważ balsam jest gęsty, trudno go wydobyć z opakowania w jakim proponuje go producent.

Odżywczy krem do rąk i paznokci


Od producenta:


Dzięki starannie opracowanej formule krem skutecznie pielęgnuje i chroni skórę dłoni. Zawiera ekstrakt z owoców malin, który intensywnie odżywia skórę i nadaje jej aksamitną miękkość. Gliceryna, wnikając w głębsze warstwy naskórka, zapobiega nadmiernemu przesuszeniu i nawilża od wewnątrz.
Witamina A wpływa na odnowę komórek skóry, opóźnia procesy jej starzenia się, poprawia elastyczność i zmniejsza widoczność przebarwień. 

Moja opinia:

Krem ma bardzo podobny zapach do balsamu, jest może delikatniejszy, niemniej jednak nadal naturalny i soczysty.Ma odpowiednią konsystencję, szybko się wchłania i błyskawicznie nawilża suche, spierzchnięte dłonie.Wystarczy jedna warstwa aby poczuć działanie. Nie pozostawia tłustego filmu, i nie wysusza rąk. Co do działania na paznokcie nie zauważyłam efektów, ale moje paznokcie są w opłakanym stanie :). Po jego użyciu mamy uczucie jakby dłonie otulone były delikatną powłoczką



Cena: 13,99 za balsam, 250ml, 11,99 za krem 100ml. Nie ma problemów z dostępnością





4 komentarze:

  1. balsam na preno spróbuję ! Uwielbiam malinę w kosmetykach !

    OdpowiedzUsuń
  2. Trafiłam do ciebie z portalu uroda i zdrowie ;)
    Rzeczywiście zapach balsamu bardzo zachęca ;))
    +oczywiście dodaję do obserwowanych,pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę go sprawdzić, bo brzmi zachęcająco. Balsam to jedyny kosmetyk który stosuję konsekwentnie, codziennie, u mnie to jak mycie zębów, ale z innymi mi już tak dobrze nie idzie:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.