piątek, 27 kwietnia 2012

CelluStop!, Farmona aktywne serum modelujące brzuch i pośladki

W końcu przyszła wiosna, ani się obejrzymy a trzeba będzie wskoczyć w strój kąpielowy. Najwyższa pora, aby rozejrzeć się tu i ówdzie czy cellulit jest, jeśli jest to trzeba coś z nim zrobić. Oczywiście znalazłam się w tej grupie 90% kobiet ( jak pokazują badania), która boryka się z tym problemem. Jakieś pocieszenie z tymi producentami jest, przynajmniej nie jest z tym sama:). Podobno skłonność do cellulitu ma się w genach, u mnie ta teoria się nie sprawdziła, moja mama i babcia nie miały z tym problemu.Bardziej skłaniam się ku innym przyczynom takimi jak:
- niewłaściwa dieta ( słona, ostra, nieregularna)
-picie zbyt dużej ilości kawy
-stres,bezsenność
- problemy z wagą
-zbyt mała ilość ruchu.

Zmiana nawyków w moim przypadku może okazać się zbyt trudna bo lubię słono, ostro, na mieście, dzień zaczynam kawą, kończę kawą a po drodze jeszcze ze 2 kawy, stres wiadomo u każdego, moim problemem są także ciągłe skoki wagi. Ale żeby nie było, że z cellulitem nie walczę idę na tzw.łatwiznę i kupuję cudowne kosmetyki, które to mają za zadanie zniwelować nawet uporczywy cellulit i pozbyć się nadmiaru tłuszczu w miesiąc. Oczywiście nie ma mowy, aby smarując się balsamem zgubić centymentry ale lubię, te produkty bo fajnie wygładzają i ujędrniają skórę. To nieliczne kosmetyki których używam regularnie.
Tym razem w rączki me wpadło serum od  Farmony , Nivelazione Perfect Body ( Aktywne Serum Modelujące Brzuch i Pośladki) , które za zadanie:
-skutecznie walczyć z nagromadzonym tłuszczem i nie dopuścić do ponownego odkładania się
-widocznie korygować kształt brzuch i pośladków
-skutecznie wygładzić powierzchnię skóry
-skutecznie redukować nawet uporczywy cellulit
-poprawić jędrność skóry


Serum zawiera kompleks bogaty w kofeinę i karnitynę oraz guaranę a także zieloną harbatę i Yerba Mate.

Tak więc do dzieła! skuszona obietnicą mniejszego uda o 2,6 cm, przystępuje do smarowania. O efektach wkrótce. A może wy znacie jakieś fajne preparaty antycelulitowe i możecie mi coś polecić?


31 komentarzy:

  1. Chciałabym Ci pomóc ale niestety nie znam skuteczniejszego sposobu niż "mniej jeść" i "więcej się ruszać":) Sama jednak mam ogromny problem z wprowadzeniem tych zasad w życie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też niestety tutaj sie podpiszę. Nie potrafię utrzymać jednaowej wagi;/

      Usuń
  2. Ja chyba nie wierzę że kosmetyk jest w stanie pomóc na cellulit i chudnięcie i też jestem za dietą którą sama stosuję czyli MŻ (mniej żreć:D)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będe musiała kiedyś wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Używałam bo przerobiłam prawie wszytkie tego typu kosmetyki tak fajny dział ale bez diety i ćwiczeń nie ma co się za to brać

    OdpowiedzUsuń
  5. kupiłam sobie serum antycellulitowe, oprócz wygładzenia skóry nic innego nie zauważyłam :(

    OdpowiedzUsuń
  6. jeśli chodzi o cellulit to nie ma szans na zniwelowanie go za pomocą takich kosmetyków, fakt że ujędrniają, ale nic po za tym :)
    nie rób sobie też za dużych nadziei na te 2,6 cm ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa jak Ci się to cudo sprawdzi ;>

    OdpowiedzUsuń
  8. coś moje "zbytki" są wielce odporne na wszelkie kosmetyki, odpuściłam je sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jak to mówi moja koleżanka.. ruch, MŻ (mniej żreć) i jakikolwiek antycellulitowy preparat z kofeina i będzie rezultat

    OdpowiedzUsuń
  10. ja troszkę zniwelowałam zdrowszą dietą i balsamami właśnie z kofeiną :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie jestem od dwóch dni na rewelacyjnej diecie, dentystka podkręciła mi aparat na zębach i tak mnie bolą, że nic gryźć nie mogę:-)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana, jeżeli faktycznie chcesz się pozbyć cellulitu, nie wierz w te kampanie, ze kosmetyk za 10zl Ci w tym pomoze, kup sobie banki chinskie w aptece i do tego olejek do masazu z ziaji, sprawdz na youtube jak sie wykonuje takie masaze i codziennie na jedna noge poswiec 15 min, ja po 1 miesiacu stosowania co 2-3 dni z cellulitu bardzo widocznego na pupie i na udach mam cellulit niewidoczny, podskorny, tylko jak scisne rekami. mowie Ci, nie ma nic lepszego, ale bedziesz miala lekkie siniaki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawe czy to serum przyniesie jakieś efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana zostałaś otagowana! Mam nadzieję, że odpowiesz ;)
    http://owszystkimcomnieotacza.blogspot.com/2012/04/tag-11-questions.html
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jakoś nie wierze w działąnie preparatów. Wspomagają, ale bez ćwiczeń razcej nei zejdą.
    Pozdrawiam
    ruda

    OdpowiedzUsuń
  16. Czekam na recenzje.. ja używam z firmy Eveline

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bogu dzięki - odpukać w nie malowane - ja nie mam problemu z cellulitem .
      Jednak po ciązy stosowałam kilka preparatów w celu wyszczuplenia i ujedrnienia i bardzo dobrze spisywały się kosmetyki z Eveline właśnie - może spróbuj kiedyś i ty !

      Usuń
  17. Z niecierpliwością czekam na recenzję :)
    Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Również obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja nadal poszukuję jakiegoś dobrego antycellulitowego preparatu:) ciekawa jestem efektów po zastosowaniu tego serum :)

    OdpowiedzUsuń
  20. jestem ciekawa efektów :) a nigdy jeszcze nie stosowałam podobnych preparatów.
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. W takim klimacie żyjemy, że ciężko jest nie narzekać na ciągle zmieniająca się pogodę. Nasze ludzie ciało najlepiej czuję się kiedy jest te 25 stopni i jest optymalnie, więcej czy mniej zawsze jest problematyczne :) Ja też często kupuję za małe lub za duże buty, to mój odwieczny problem więc się nie przejmuj :D

    Oj, to mam nadzieję że jakiś grill Ci się uda zorganizować i spędzisz miło czas :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja mniej więcej w lutym zainwestowałam w bańki chińskie i olejek antycellulitowy z Ziaji. Na początku kilka razy zawitałam do znajomej masażystki jednak później już dawałam rade bez problemu sama :) Masażyk co drugi dzień przez ponad miesiąc i muszę przyznać że jest lepiej :) W porównaniu do moich prób z poprzednich lat i masę zmarnowanych pieniędzy na kremy jest naprawdę dobrze :) Na tyle dobrze, że w tym roku skusiłam się na spodenki :) No ale przy moich wahaniach wagi <8 kilo w górę, 8 kilo w dół...> miałam z czym walczyć...niestety same kremy już nie dawały rady :(

    Także do serum polecam banieczki :)Pod warunkiem, że nie masz problemów z żylakami...:) Pozdrawiam i czekam na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.