wtorek, 17 kwietnia 2012

Delia,korektor do twarzy żółty,Mineral Velvet Skin

Nie mam wielkich problemów z sińcami pod oczami, jednak przez to wiosenno-zimowe przesilenie, moje spojrzenie zrobiło się lekko zmęczone. Potrzebowałam czegoś, co je ożywi.Nie zależało mi jednak na jakimś drogim produkcie, bo korektora używam od czasu do czasu, bo albo nie muszę albo po prostu zapominam. W ręce wpadł mi żółty korektor od Delia, a że producent przekonuje,że zawiera składniki mineralne, czym prędzej wylądował w moim koszyku.Produkt zawiera składniki mineralne takie jak ekstrakt z arniki, który działa przeciwzapalnie, poprawia krążenie i wzmacnia naczynia krwionośne,oraz kofeinę, która przywraca koloryt skórze.

Produkt otrzymujemy w praktycznej tubce z wygodnym aplikatorem, z tym srebrnym wykończeniem prezentuje się okazale w każdej kosmetyce. Korektor jest dosyć gęsty, w kolorze żółtym, dobrze napigmentowany, już niewielka ilość wystarczy aby pokryć sińce pod oczami. Dobrze się go nakłada, ja robię to opuszkami palców, delikatnie wklepując przed nałożeniem podkładu.Korektor świetnie stapia się ze skórą,rozświetlając spojrzenie a na tym mi najbardziej zależało. Nie waży się, nie roluje, nie znika w ciągu dnia i nie podkreśla zmarszczek ani skórek.Myślę,że byłby idealny do rozjaśnienia podkładu,wystarczy zmieszać oba produkty. Można go także używać do przykrycia niespodzianek, które pojawią się nam na twarzy. 7zł za 10ml świetna cena, bo otrzymujemy  dobry produkt, na pewno wykorzystam go do końca.



5 komentarzy:

  1. Miałam zielony i nie przekonał mnie do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, że ja wciąż poszukuję swojego korektora idealnego! Niestety mam spore sińce pod oczami i nie każdy jest w stanie to zakryć. Jak skończę swój korektor rozglądnę się za tym właśnie dokładniej :)

    Pozdrawiam kochana i zapraszam na nową notkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie troszkę za jasny. On jest już taki po rozsmarowaniu?
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciezko zrobić zdjecie po rozsamrowaniu, bo on stapia się ze skórą:) na zdjęciu korektor przed rozsmarowaniem

      Usuń
  4. ja też ciągle szukam korektora idealnego :) temu się przyjrzę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.