Przepraszam, że trochę niezgrabnie pomalowane ale to tak na szybko wszystko :)
poniedziałek, 2 kwietnia 2012
Inglot lakier do paznokci 950 i 954 i wiosenne porządki
Święta zbliżają się szybkimi krokami, toteż jak przystało postanowiłam uprzątnąć naszą lodówkę i tak oto wpadł mi pomysł na nowego posta. Jak w każdej porządnej lodówce tak i w mojej jest półeczka z lakierami do paznokci. Polecam ten sposób przechowywania, ja mam takie lakiery, które spokojnie mają kilka lat i mają się świetnie. Na tapetę wzięłam numerek 950 , nawet nie potrafię określić co to za kolor, jedno jest pewne to czerwień, piękna... jako jeden z niewielu lakierów dobija już dna, i drugi to zieleń, numerek 954 , jasna delikatnie połyskująca. Lubię Inglota za ogromną paletę barw jaką nam oferuje, niestety u mnie lakiery krótko się trzymają, ale co tam, zobaczcie same :)
AUTOR:
Iwona_ja
Wolę lakiery z Goldena ;)
OdpowiedzUsuńJa najczęściej używam beżowych, naturalnych. Goldeny trwalsze według Ciebie?
OdpowiedzUsuńFajne połączenie obu kolorów =) u mnie też niestety Ingloty krótko się trzymają.
OdpowiedzUsuńMoże z jakimś utrwalaczem byłoby lepiej :(
UsuńKolory bardzo wiosenne:) Sama posiadam dużą gamę rózu i niebieskiego nie wiem czemu:)
OdpowiedzUsuńTylko niech ta wiosna przybędzie...
Usuńurocze są te kolory. a ten zielony to już mega. może sama sobie taki sprawię. :)
OdpowiedzUsuńni zielony super, z tym połączeniem to już wogóle
Usuńczerwony jest przecudny <3
OdpowiedzUsuńtaki trochę arbuzowy ten kolor :*
UsuńŚwietne zestawienie kolorystyczne. Bardzo lubię ciepły kolor przełamany taką zielenią.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na moje rozdanie :)
ładne pazurki.
OdpowiedzUsuńMam prośbę w sumie dwie ...wejdziesz na mojego bloga i klikniesz w reklamę LIMONKOWY SZYK i wejdziesz na bloga malgorzata-m.blogspot.com i zagłosujesz na mnie ( nr 2 ) Proszę..:*