Wersja z drobinkami ma wspaniale podkreślać opaleniznę i rozświetlać skórę .
Kosmetyku używam od zeszłego lata i jak widzicie niewiele mi ubyło, także wydajność fenomenalna. Zacznę od zapachu, który jest wspaniały i przede wszystkim trwały. Czuć go przez cały dzień na skórze, takiego efektu nie osiągnięcie żadnym balsamem. Produkt otrzymujemy w eleganckiej, szklanej buteleczce z pompką, która dozuje odpowiednią ilość olejku bez zacinania się i zapychania.Bardzo lubię taką formę aplikacji.Obawiałam się ,że olejek będzie długo się wchłaniał, a ja z natury niecierpliwa jestem. Nic bardziej mylnego wchłania się praktycznie od razu nie zostawiając tłustej warstwy ani uczucia lepkości. A efekt wspaniały, skóra nawilżona i odżywiona a opalenizna bardziej brązowa. Nie zapycha i nie podrażnia mojej mieszanej cery. Drobinek jest dużo, ale są delikatne, ślicznie mienią się w słońcu. Mogłabym się jedynie przyczepić do tego,że niestety zostają na dłoniach jeśli dotkniemy się wysmarowanego miejsca:). Nie używam olejku na włosy bo obawiam się jak by te drobinki wyglądały.Dla mnie to absolutny hit.
Jedyną wadą jest cena, butelka 100ml kosztuje ok. 80 zł na Allegro. Biorąc pod uwagę wydajność możecie się pokusić na mniejsze opakowanie.
Bardzo fajny olejek ale wydaje się strasznie złoty.
OdpowiedzUsuńPo rozsmarowaniu bardzo naturalnie wygląda :)
UsuńŚwietny, szkoda że taki drogi:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie +dodaję do obserwowanych
OdpowiedzUsuńdokładnie cudowny ale drogi :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda, ale cena troszkę za wysoka.
OdpowiedzUsuńMam miniaturki obu wersji olejku NUXE (klasyczny i z drobinkami) i obie mnie zachwyciły :D
OdpowiedzUsuńmiałam bez drobinek . Czas na tego:)
OdpowiedzUsuńbędziesz zadowolona :)
UsuńKilka razy do niego podchodziłam i jakimś cudem nigdy nie trafił do mojego koszyka:-)
OdpowiedzUsuńmoim ulubieńcem jest Lierac Collection Blanche.
mam ten bez drobinek i bardzo go lubię, zapach ma piękny
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, pierwszy raz o nim słyszę, ale niestety nie lubię drobinek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
klasyczna wersja tego olejku jest bez drobinek:)
Usuńszkoda że taki drogi bo lubię produkty tego typu :)
OdpowiedzUsuńja w tamtym roku trochę mniej dałam,coś koło 60 :)
UsuńTen olejek zawsze mnie kusił... I to bardzo:) Ale najładniej wygląda na opalonej skórze a ja jestem biała jak ściana:/
OdpowiedzUsuńŁadny kolor ma.
OdpowiedzUsuńKocham go!!! moj ulubiony kosmetyk na lato. z tym ze ta wydajnoscia u mnie troche slabiej, za duzo na siebie wylewam :D
OdpowiedzUsuńA mi właśnie słabo schodzi :)
UsuńBardzo go lubię, ale bardziej uniwersalny jest ten bez drobinek. Ten kosmetyk trzeba zużyć w przeciągu 12 M od otwarcia!
OdpowiedzUsuńTen olejek to mój nr 1! autentycznie wykorzystuję go do pielęgnacji całego ciała - także na włosy! pięknie podkreśla opaleniznę, ślicznie i intensywnie pachnie i jest naturalny! :) polecam
OdpowiedzUsuń