Bez zmatowienia twarzy bibułkami, nie wyobrażam sobie już funkcjonowania.Poprawki makijażowe w ciągu dnia zaczynam od użycia bibułek , aby usunąć nagromadzone na twarzy sebum. Bibułki stają się moim niezbędnikiem zwłaszcza w ciepłe dni, mogę zapomnieć pudru ich nigdy. Przetestowałam już wiele rodzai różnych firm,ale te lubię najbardziej.
Bibułki o wymiarach szerokości 8,5 cm i długości 5,5cm otrzymujemy w czarnym, prostym i trwałym opakowaniu. Opakowanie jest tak zaprojektowane, że wyciągniemy tylko jedną potrzebną bibułkę.50 sztuk chusteczek kosztuje 19,90, ale zachęcam do pytania o promocje. Teraz można je dostać za 9,90 przy zakupie dowolnego produktu w stoisku Inglot.Bibułki nie są papierowe jak na przykład Wibo, jest to miękki elastyczny materiał. Wibo, są dosyć sztywne, a te idealnie docierają do każdego zakamarka na twarzy.Po użyciu robi się przeźroczysta, pokazując zebrany tłuszcz.Dzięki temu widzimy, która część bibułki była już użyta. Jedna bibułka wystarczy na zmatowienie całej twarzy, a efekt utrzymuje się na prawdę długo.Wydajność oceniam więc wysoko.Nie ścierają ani nie naruszają makijażu.Po ich użyciu twarz staje się lekko pudrowa, często rezygnuję z nakładania nowej warstwy pudru.Dla mnie rewelacja.
ja też je lubię najbardziej:)
OdpowiedzUsuńmoje ulubione:)
Usuńmuszę sie właśnie w jakies zaopatrzec na lato :)
OdpowiedzUsuńja Inglotowe uwielbiam:)
Usuńja sie dowiedziałam niedawno o wysuszaczu do lakieru, teraz o bibułkach... czego to człowiek nie wie, choc stary :P
OdpowiedzUsuńNo nie?:P
Usuńmoże wydać się to dziwne, ale nigdy nie używała, bibułek. :P chodziły kiedyś za mną, ale koniec końców nie kupiłam. zaciekawiłaś mnie tymi z iglota. jeśli trafi mi się taka promocja 9,90, to kupię. :) chociaż obecnie nie mam problemów z przetłuszczającą się twarzą (lek przeciw trądzikowy, ostatni mc kuracji :) ).
OdpowiedzUsuńSzczegolnie latem twarz szybko mi się świeci,dlatego muszę jakoś ten błysk niwelować, dokładanie pudru tylko pogarsza sprawę:)
Usuńja miałam zamiar je kupić, ale nie trefiłam na promocję :)
OdpowiedzUsuńteraz aktualnie jest:)
Usuńkurcze, brzmi super:D nie uzywalam jeszcze czegos takiego :)
OdpowiedzUsuńmusisz spróbować:)
UsuńZawsze ciekawiło mnie czy te droższe bibułki faktycznie są lepsze. Miałam z Rossmana, teraz mam wyprodukowane dla Bootsa. Jedne i drugie są OK. Czy warto inwestować w coś droższego? Nie wiem, ale jak będę miała okazję to sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam droższych od Inglotowych, tańsze tak, nie sprawdziły się u mnie
Usuńnie miałam nawet pojęcia, że inglot produkuje chusteczki matujące. Jak skończę wibo będę musiała wypróbować!
OdpowiedzUsuńSpróbuj, są lepsze od Wibo:)
Usuńooooo nie slyszalam ,ale chyba wyprobuje ^^
OdpowiedzUsuńspróbuj warto, są świetne an ciepłe dni:)
Usuńnigdy nie miałam, ale caly czas nim się przyglądam ;)
OdpowiedzUsuńja je uwielbiam:)
UsuńBardzo fajna sprawa. Zobaczyłabym jak wygląda efekt przed i po? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam czasem do mnie :)
efekt pokazałam na bibułce:)
UsuńJa pierwszy raz słyszę o czymś takim.
OdpowiedzUsuńAno widzisz, ja też się różnych nowych rzeczy dowiaduję:)
Usuńja używam bibułek z Perfecty :)
OdpowiedzUsuńte są lepsze:)
Usuńkiedyś, kilka dobrych lat temu przywiozłam sobie ich zapas ze Stanów, kiedy mi się kończyły na szczęście zaczęły pojawiać się i u nas :)
OdpowiedzUsuńcałe szczęście:) ja też robię zapas jak są promocje;)
UsuńDziś na ten zaduch to by mi się przydały bo pot spływała po mnie
OdpowiedzUsuńno pogoda fatalna:)
Usuńczyli u mnie mogłyby się sprawdzić :D
OdpowiedzUsuńpewnie tak:D
Usuńnigdy ich nie używałam, a może nie potrzebnie wydaję tyle kasy na shiseido:)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam tych najdroższych,więc Ci nie powiem czy są lepsze:)
Usuńo cos nowego i bardzo ciekwego ! :)
OdpowiedzUsuńja ich używam cały rok:)
UsuńMuszę się w nie zaopatrzyć:)
OdpowiedzUsuńkoniecznie:)
UsuńNie mogę się doczekać kiedy zużyje swoje bibułki z Perfecty, które są beznadziejne!
OdpowiedzUsuńPotem na 100% kupuję te! Słyszałam o nich same dobre rzeczy :)
Buziaki, Magda
PS.Zapraszam do siebie :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNajlepsze bibułki ever!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i pozdrawiam :)
P.S. przepraszam za usunięcie wcześniejszego komentarza ale zjadłam literki :P