niedziela, 21 października 2012

Buenos Aires.

Żądza posiadania kolejnych lakierów do paznokci, którą tłumaczę sobie niezdecydowaniem kończy się tym,że rzadko wychodzę z jedną buteleczką. Wyrzuty sumienia zawsze to mniejsze jak w duchu powtarzam sobie"nie mogłam się zdecydować, więc wzięłam dwa" lub mam jeszcze jedno zdanie, po którym wyrzutów nie ma w ogóle " cała kolekcja była piękna, ale wzięłam TYLKO dwa kolory!". Tak więc oprócz Pragi(KLIK)  w moim koszyku wylądował także różowy,którego fanką jestem. Ten kolor przenieść ma nas do Buenos Aires. Gdybym miała się zdecydować, wybrałabym jednak naszą piękną jesień niż ciepły ale wilgotny klimat tego miasta.



Jak Beunos to Argentyna jak Argentyna to Evita Peron z tym kojarzy mi się kojarzy ten kawałek świata.Kobieta niezwykła jak na swoje czasy, feministka, obrończyni biednych, starszych i dzieci. Poza tym  piękna, zgrabna, dbająca o urodę. Ubierająca się u Diora i nałogowo używająca perfum Chanel nume4 5. Nie sądzę aby traktowano ją poważnie  gdyby wystąpiła w prezentowanym dziś różu z domieszką bieli , tym bardziej,że z czasem preferowała raczej rodzime marki. Tak więc to moje skojarzenie do trafionych nie należy.



Kolor należy do bardzo urokliwych, na paznokciach jest delikatnie intensywniejszy niż w buteleczce. Ale podoba mi się i to bardzo. Konsystencja podobna jak u jego kolegi o nazwie Praga tzn. dosyć gęsta, kremowa , nieszczególnie mi takie leżą. Konieczne są dwie warstwy lakieru aby pokryć dokładnie plytkę. Niemniej jednak efekt jest zadowalający, lakier jest niezwykle błyszczący. Na paznokciu mam dwie warstwy odżywki Eveline plus lakier bez utwardzacza. Bardzo podoba mi się mój dzisiejszy kolor paznokci.

18 komentarzy:

  1. Taki róż lubię najbardziej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczny kolor, takie najbardziej mi się podobają zaraz po bordo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny jest ten kolor, strasznie mnie kusi ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi również bardzo się podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  5. to chyba mój najbardziej ulubiony odcień spośród róży, śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kolejny dowód na to, ze chce ta kolekcje :] piękny jest

    OdpowiedzUsuń
  7. oo..cudo, jak ja uwielbiam takie odcienie

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podoba mi się Twój dzisiejszy kolor paznokci. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też mnie zastanawiało dlaczego różowy to Buenos? Przecież to powinien być jakiś kolor namiętności (vide tango). Nie zmienia to jednak faktu, że pasuje mi do Ciebie taki kolor :D

    OdpowiedzUsuń
  10. prześliczny odcień :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny odcień! Muszę taki kupić.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.