Jeżeli chodzi o Balea, szczególnie żele pod prysznic to wpadłam, przepadłam i nic nie zapowiada szybkich zmian. Uważam, że to najlepsze produkty jakich kiedykolwiek używałam, a było ich całe mnóstwo. Dobrze się pienią, idealnie myją a do tego mają cudowne, niespotykane i mało chemiczne zapachy, które jakiś czas utrzymują się na skórze. Brak mi w związku z tym zdrowego rozsądku i po obejrzeniu nowej limitowanej kolekcji kliknęłam na Allegro magiczne- KUP TERAZ. Oczywiście zdaję sobie sprawę, iż przepłacam, nie są to jednak takie kwoty których nie udźwignę. Radość z posiadania- BEZCENNA.
Słodka pokusa o zapachu gorzkiej czekolady i figi bez wyrzutów sumienia to nowe produkty Balea. Pachną słodko ale wyczuwam tu także wyraźną nutę owocową, która sprawia,że zapach nie jest mdły. Zapach jest bajeczny, zmysłowy i ciepły w sam raz na tę porę roku. Całość inspirowana francuskimi ciasteczkami wygląda niezwykle apetycznie.
Żeby zniwelować trochę koszty wysyłki a także uzupełnić pielęgnację skóry wzięłam także balsam do ciała.Ten to dopiero pachnie i długo utrzymuje się na skórze. Mam nadzieję, że nim pokonam lenistwo w balsamowaniu ciała.
To bardzo udana jesienno-zimowa kolekcja.
Jestem bardzo ciekawa tego zapachu :))
OdpowiedzUsuńpachnie pięknie, mimo że nie jestem fanką czekolady :P
Usuńa ja właśnie czekoladę uwielbiam w każdej postaci :D
Usuńteż lubię żele od Balea i uważam, że są lepsze od naszych, rossmannowskich :]
OdpowiedzUsuńcoś tam pewno niebawem kupię ale niewiele bo dużych butli dźwigać nie zamierzam choć po coś chłopów ze sobą bierzemy XD
rossmanowskie biją na łeb i szyję. plecaki na plecy i niech noszą Panowie szamponiki i balsamiki. Ciekawe co mi mój przywiezie, znając życie powie że nie miał czasu lub że zapomniał :D
Usuńmusisz monitować i przypominać temat dobitnie :D
Usuńpostrasz zmianą zamków czy coś ;D
to już ma zapowiedziane, tylko kurka u nas nisko balkonem wlezie:P całą listę linków z tym co chcę ma,więc będę zła bardzo zła jak mi tu z niczym wróci :P
Usuńbardzo żałuję że nie mam dostępu do tych kosmetyków bo widzę same pozytywne opinię :)
OdpowiedzUsuńCzasem można je dostać na stoiskach z niemiecką chemią :)
Usuńo jaaa, chcęęę! uwielbiam baleę. :)
OdpowiedzUsuńna pewno i na tym zapachu się nie zawiedziesz:)
UsuńTez na allu zastanawiałam się czy kliknąć :) ale odpuściłam, chyab jednak sie skusze :D
OdpowiedzUsuńnie dałam razy, musiałam kliknąć:)
UsuńTen magiczny przycisk :D
Usuńsamo zło! :P
UsuńMasz rację, one pachną obłędnie... Już się cieszę na mój najbliższy pobyt w Reichu :D
OdpowiedzUsuńna jesienno-zimową nostalgię czekolada z figą pasuje idealnie :D
UsuńDostałam ostatnio balsam z tej serii, ale migdał z wiśnią, i pachnie cudownie marcepanem :P
OdpowiedzUsuńpewnie nabędę i tę wersję :)
Usuńciekawe czy w drogeriach stacjonarnych też można je dostać, muszę się rozglądnąć :)
OdpowiedzUsuńtak, w niemieckich DM:)
UsuńCiekawe to ;p
OdpowiedzUsuńnie używałam . ale bardzo ciekawi mnie ten zapach :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
Uwielbiam, przy najbliższej okazji zrobię chyba spory zapas :D
OdpowiedzUsuńach nie dziwię się, że przepadłaś, sama mam smaka na te cudności
OdpowiedzUsuńPołączenie zapachowe faktycznie do mnie przemawia już na samą myśl :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapachy kosmetyków Balea! ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk.
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam okazji spróbowac kosmetyków z Balea. Właśnie one i Alverde chodzą za mną jak cień :)
OdpowiedzUsuńnie mialam jeszcze nic z Balea ale kusza nie powiem :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie też zastanawiam się nad kupieniem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga jeśli oczywiście masz ochotę :)
Ja właśnie dziś nacisnęłam cudowne "Kup teraz" na allegro i m.in. ten żel oraz wiśniowy z tej samej serii wpadły do koszyka :P Bałam się, że ich już nigdzie nie kupie, bo to była limitka i dostane za to rozgrzeszenie :) Nie byłabym sobą gdyby nie dorzuciła do tego jeszcze kilku innych produktów :) ale o tym będzie w nowościach październikowych :) Prowadzisz świetny blog,a tymczasem zapraszam Cię do siebie :) www.fanabellia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Weronika