piątek, 4 stycznia 2013

Flawless.Essie.

Essie Flawless to mój poświąteczny nabytek (KLIK) i muszę przyznać, że już go lubię. Przez grypowe zawirowania dopiero dziś go nałożyłam. Różnie z tymi lakierami bywa, na niektóre klnę w duchu są takie oporne w aplikacji tutaj jest absolutnie fenomenalnie. Szeroki pędzelek wespół z idealną konsystencją sprawiają, że płytkę maluję bardzo szybko. Sam kolor jest kremoworóżowy taki troszkę chłodnawy. Pięknie wygląda i do wszystkiego pasuje.










33 komentarze:

  1. ajajajaja, słodki i cudny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja jak na razie w swojej kolekcji essie mam tylko mademoiselle :) Masz piękne i zadbane paznokcie, nie widziałam u Ciebie jeszcze, żeby były tak długie. Nie obcinaj!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. odżywka diamentowa eveline zrobiła mi spustoszenia na paznokciach, teraz mam SOS i jest po prostu idealna, paznokcie rosną jak oszalałe :)

      Usuń
  3. Piękny kolor, czaję się na niego od dłuższego czasu, ale boję się, że znowu popłynę przy szafie, więc na razie się wstrzymuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny. E co ja gadam :D Piękny! Może w najbliższym czasie nie będę przechodziła obok szafy z Essiakami :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz w hebe są, czyli w końcu mam w Kaliszu szafę Essie :)

      Usuń
  5. Piękny kolor:) Taki świeży,wiosenny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda pięknie :) Wydaje mi się że pasuje na każdą porę roku, taki uniwersalny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kurcze ci zajrzę to tu cukierki :)

    śliczniutki

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowny kolorek! Wygląda idealnie, bardzo elegancko :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na ocenę zmian ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej, cudowny! Ładnie wygląda sam i można na niego jeszcze położyć jakieś ozdoby :)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękny kolorek! takiego właśnie mi brakuje :O

    OdpowiedzUsuń
  11. fantastyczny kolor! mam słabość do róży... ciiiii.... i teraz mam podobny na sobie z bell... taki "baby pink" ;) no coż, jedna wada - trzyma się porządnie na paznokciach jeden dzień!

    OdpowiedzUsuń
  12. lubie takie zimne odcienie na zime :)i masz bardzo ladne zadbane pazurki :*

    OdpowiedzUsuń
  13. oh jak tylko zobaczylam pierwsze zdjecie to sobie pomyslalam jaki slodziak idealny na nadchodzaca wiosne. Musze kupic bez zastanowienia

    OdpowiedzUsuń
  14. sliczny :) mam podobny odcien z lakierow H&M ale ten powoli dobiega konca wiec jak sie juz skonczy to napewno kupie essie :D <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.