wtorek, 15 kwietnia 2014

Live.Love. Carnaval...


... czyli OPI swą najnowszą letnią kolekcją przenosi nas do słonecznej, tropikalnej, kolorowej i pełnej ognistych barw Brazylii. A jak Brazylia musi być karnawał w Rio, obłędnie roztańczony, który mnogością kolorów nie ma sobie równych. Czyż nie tej brazylijskiej energii nam trzeba po pochmurnej zimie? Suzi Weiss Fischmann, kreatorka wszystkich kolorów w tej kolekcji chciałaby abyśmy wszystkie bez wyjątku przejęły tę energię i żywiołowość z jakiej słyną brazylijskie kobiety. W skład kolekcji weszło 12 kolorów, wśród których znajdziemy zarówno te soczyste i kolorowe jak i bardziej stonowane, nude. 
W moim sercu wiosna, skusiłam się więc na buteleczkę o zabawowo brzmiącej nazwie Live.Love. Carnaval. A więc nie nie będzie nudno, będzie tanecznie, seksownie i gorąco. 
 Ogromna, bo aż piętnastomilitrowa buteleczka skrywa w sobie emalię o dosyć gęstej kremowej konsystencji. Do pełnego i zadowalającego efektu nakładam dwie cienkie warstwy lakieru pokryte wcześniej topem. Całość kończę preparatem wysuszającym albowiem takie konsystencje zwykle wysychają dłużej a mnie z reguły nie chce się tyle czekać. 
Sam kolor przy pierwszym spotkaniu, ma rzeczywiście koralowe tony, po nałożeniu na płytkę jawi się bardziej jako żywy, intensywny pomarańcz. Nie narzekam na efekt końcowy, bo jest wspaniały, na pewno jest on z tych bardzo letnich, doskonale podkreśli opaleniznę.

Panie, Panowie gotowi? Usiądźcie wygodnie, zabieram Was w podróż do Rio, puśćcie wodze fantazji i bawcie się dobrze :)












Dostępność: Maani.pl  oraz inne miejsca posiadające w swej ofercie OPI
Pojemność; 15ml.
Cena: 39zł. 

28 komentarzy:

  1. Iwonka tej wiosny nam szaleje :]
    Piękny jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szaleję leżąc na kanapie, to moja ulubiona czynność ostatnio, inaczej padłabym na twarz :D

      Usuń
    2. Leżysz i klikasz takie cudeńka :)
      Fajnego tygodnia w tym Twoim Rio życzę :D

      Usuń
    3. coż mi pozostało na razie, klikać, płacić i czekać na doręczyciela :D
      wzajemnie Gosia Moja :*

      Usuń
  2. Czad :) w optymistycznym wydaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od razu mi lepiej na sercu jak patrzę na swe paznokcie, za okno nie warto patrzeć, bo dziś grad :)

      Usuń
  3. Czadowy jest ten kolor, ja mam dzisiaj na pazurkach jego stonowanego brata Sao Paulo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o ładny:) ja mam ochotę wielką, przeogromną na żółciaka I Just Can’t Cope-a cabana , tak bodajże się zwie :0

      Usuń
  4. Ten kolor jest fantastyczny. Pasował by mi idealnie do pomadki Rimmela, bo akurat mam w tym samym odcieniu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co to za odcień? i ja bm sobie sprawiła Rimmelka pod kolor lakieru:)

      Usuń
  5. Ładny, widzę go na stopach :) jakim aparatem, z jakim obiektywem robisz zdjęcia?
    Bardzo ładnie Ci wychodzą, a ja będę teraz zmieniać sprzęt. szukam inspiracji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, tak na stopach będzie wyglądał obłędnie. Co do aparatu, to niestety jest on mało inspirujący. Zdjęcia robię wprawdzie lustrzanką ale siedmioletnią i jest to Sony A300, kupiłam wprawdzie do niego stałkę 1.8/50mm, ale sam aparat jest wiekowy, więc dobre zdjęcie wymaga wysiłku i dobrego światła. Dziś postawiłabym na Nikona lub Canona, z tym samym obiektywem jak widzę na blogach u innych dziewczyn robią cuda :)

      Usuń
  6. Świetny kolor! Bardzo energetyczny i wesoły :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny ten kolorek, taki soczysty i energetyczny :)
    I na moich paznokciach przywołałby on wiosnę :))

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja nadal na sole mat się czaję :):):)

    OdpowiedzUsuń
  9. No nieeee, kolejny Opi ktory obłędnie wyglada na Twoich paznokciach i go chce! Nie mówiąc już o tym, ze nazwa mnie kupiła;)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam takie kolorki, uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolorek cudny, intensywny i bardzo mi sié podoba :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolor podoba mi się bardzo :)
    jednak wykończenie wolałabym bardziej kremowe.

    OdpowiedzUsuń
  13. Przyjemny kolor, bardzo wiosenno-latni :)

    OdpowiedzUsuń
  14. oj, pięknie, pięknie :) nigdy nie miałam nic z opi, chyba czas to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolor piękny i soczysty, bardzo mnie się podoba :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.