Witajcie po mojej dłuższej nieobecności:)
Przybywam dziś z ulubioną na ten czas wariacją lakierową pochodzącą od Chanel z jesiennej kolekcji roku 2014. Mój jak zawsze na bieżąco Douglas ma ją cały czas wystawioną, więc z zakupem nie ma problemu:).
Lakier o nazwie Secret i numerze porządkowym 625 gości najczęściej na moich paznokciach z kilku powodów. Z braku czasu zazwyczaj nie mam koncepcji na mani. A nałożenie tego koloru daje mi gwarancję, że nie będę wyglądać jak klaun na oficjalnych wizytach ani też zbyt poważnie z dzieckiem na spacerze, kiedy to mam na sobie dżinsy i trampki.
Dyskretnie beżowy kolor z wyczuwalną nutką różu sprawia, że Secret jest niezauważalny, dyskretny i dający efekt wypielęgnowanych, czystych dłoni. Idealny na każda okazję. Dłonie w niego ubrane nie wyglądają trupio jak to ma miejsce w wielu kolorach nude.
Lakier przynajmniej na moich paznokciach potrzebuje niestety bazy, w przeciwnym razie bardzo uwypukla niedoskonałości. Jego cienki, giętki pędzelek w połączeniu z moim zdaniem wspaniałą konsystencją równo sunie po płytce. Na zdjęciach poniżej widzicie dwie warstwy lakieru, które wysychają w błyskawicznym tempie dając piękną taflę koloru i blasku. Mój czas operacyjny na malowanie paznokci jest tak krótki, że kwestia czasu wysychania jest niezwykle istotna. Bo wiecie, niektórym podczas malowania chce się siusiu u mnie zawsze budzi się dziecko, które spało jak zabite :D.
Kolejną istotną kwestią w lakierze, który kosztuje ponad stówkę jest trwałość oczywiście. I tutaj Chanel mnie nie zawiódł. 5 dni! bite pięć dni zmywania, mycia rąk i innych domowych czynności bez odprysków to jak dla mnie prawdziwy sukces.
Przepadłam i uwielbiam ten dyskretny odcień.
Pojemność; 13ml.
Cena:109zł.
Dostępność: Douglas
Taka niby zajęta i dłonie jak ta lala :) a tak na poważnie to uwielbiam takie kolory, tak jak pisałaś - czysto, schludnie i elegancko ale bez przesady :D 5 dni? serio?
OdpowiedzUsuńno bo jestem zajęta, ale ja jak mam mało czasu to więcej potrafię zrobić. Dziś mamcia przyjechała więc nawet na konsultacje Sisley polazłam :D
Usuń5dni Bejbe serio, serio. Teraz mam mani od piątku na prawej ręce pojawił się odprysk, lewa nie tknieta:*
Lubię takie kolorki, zawsze do wszystkiego pasują :)
OdpowiedzUsuńDokładnie Elle takie kolory zawsze uniwersalne;)
UsuńJak na niego patrze, to lubię go coraz bardziej :D
Usuńprzyjemniak, ale trochę drogi...
OdpowiedzUsuńCena to kwestia indywidualna jak wiadomo. Nie żałuję zakupu:)
UsuńChanel pod względem trwałości jest nie do pobicia. Kolor- klasyka, super elegancko wyglada na paznokciach.
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy wyskopółkowy lakier i niestety mam ochotę na więcej:)
UsuńSkąd ja to znam :D
UsuńCudny kolorek :)
OdpowiedzUsuńniby nic takiego, niby kolorów nude pełno wokół, ten jednak ejst piękny:)
UsuńKolor klasa, lubię takie, ale u mnie lakiery Chanel ni cholery nie chcą się trzymać :(
OdpowiedzUsuńcholera, no co ty gadasz?:D u mnie ostatnio Essie się nie trzymają :)
Usuńkolor świtny cena mega
OdpowiedzUsuńja to mówią płacz i płać :D
UsuńPrzepieknie u Ciebie wyglada! tak eleganco i estetycznie! i kocham krótkie paznokcie <3
OdpowiedzUsuńA sam lakier jest rewelacyjny :) tez go mam i bardzo lubie :****
Krótkie paznokcie są najwygodniejsze na co dzień i wbrew pozorom lakier na nich wygląda pięknie.
UsuńTo po Twojej prezentacji zapragnęłam tego koloru właśnie :***
Piękny kolor, ostatnio choruję na takie naturalne odcienie (ewentualnie czerwień) :D
OdpowiedzUsuńmój plan przewiduje nabycie jakiejś szanelwoej czerwieni:)
UsuńPrzepiękny i niezwykle elegancki kolor, świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńtrafiłam dobrze z tym kolorem nie powiem :D
UsuńO jeny! Jaki piękny! Uciekam, jak najszybciej, bo kiedyś sobie obiecałam, że w życiu nie wydam tyle na lakier :)
OdpowiedzUsuńRobiłam porządki lakierowe osttanimi czasu, sporo wyrzuciłam, bo zgluciały, niestety w koszu jak by policzyć wylądowała spora sumka. Mam nadzieję, że Chanel zapewni mi także długą żywotność lakieru:)
UsuńOoo pani kochana, to prawdziwe cudeńko :) Bardzo ładnie się prezentuje i do wszystkiego pasuje :)
OdpowiedzUsuńPóki co nie dorobiłam się jeszcze lakieru tej marki, ale w przyszłości na pewno jakiś capnę :)
Z okazji urodzenia sobie sprawiłam:D
UsuńBardzo ladny biszkopcik, ale cena jak za lakier... uhuhuhu! :D
OdpowiedzUsuńano cena boli :D
UsuńWiedziałam, że długo nie wytrzymasz i kupisz go :D ślicznie, na szczęście nude mnie nie rusza, czekam aż kupisz czerwień! Całuski, Justyna
OdpowiedzUsuńjak ty mnie znasz;*** kupię czerwień na bank, wtedy będziesz piać z zazdrości :P
Usuń:) widzisz, kupon co nie chciałaś brzmi jak czerwień 11% taniej :D Justyna
UsuńPiękny! Chętnie dołączyłabym go do swojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że moja kolekcja się go dorobiła:)
UsuńWygląda wspaniale, ponadczasowo. :)
OdpowiedzUsuńto prawda, takie kolory nigdy nie wychodzą z mody:)
Usuńbardzo ładnie wygląda na paznokciach, lubię takie kolory! z chęcią bym ten lakier przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńdzieci mają takie czujniki ;) mój mały zazwyczaj chce wtedy na nocnik ;)
mnie takie kolory nigdy się nie nudzą i uwaga! zużywam je regualarnie.
UsuńNo żebyś wiedziała, ech te dzieciaki :D
tez je zuzywam, dlatego mam ich sporo i nigdy sobie nie zaluje kolejnego zakupu - wiem, ze zuzyje!
UsuńU mnie Chanel nie chce się trzymać :( 3 dni ostatnio max. A rozbielone kolory to już zupełnie, smużą mi paskudnie. Szkoda bo nie mam własnie takiego naturalsa, który spokojnie by pasował, jak sama wspomniałaś, na wiele okazji.
OdpowiedzUsuńI u mnie Chanel trzyma się max 3 dni, ale lubię je za kolory i bezproblemową aplikację :)
UsuńZ tymi jasnymi kolorami zawsze jest problem, ten tutaj potrzebuje bazy inaczej strasznie widać nierówności:). bezproblemowa aplikacja to niewątpliwy plus Chanelka:)
UsuńMnie niestety Chanel trwałością nie powalił. Max 2 dni:(
OdpowiedzUsuń