środa, 10 stycznia 2018

Copper Firming Mist. Mgiełka ujędrniająca z miedzią. Is Clinical.




Witajcie,
Wiara w nadzwyczajne właściwości kosmetyków jest wielka, na szczęście i nasza wiedza o nich znacznie wzrosła. Zmuszamy więc ekspertów do tworzenia zaawansowanych formuł, niemal kosmicznych technologii, badań. Świadomi konsumenci nie dają przyzwolnia na bylejakość czy śladowe ilości substancji aktywnych. W efekcie w kosmetykach dostajemy składniki, często dość abstrakcyjne. W dzisiejszym poście opowiem Wam o produkcie z miedzią. Miedź kojarzy mi się z symbolem chemicznym, którego nigdy nie mogłam zapamiętać w szkole. Bystra jestem na tyle, żeby wiedzieć że miedź służy do produkcji kabli elektrycznych, instalacji wodociągowych czy pokryć dachowych. Umówmy się nie są to jednak obiekty moich szczególnych zainteresowań, wszak zbieramy się w tym miejscu w sieci aby rozprawiać o kosmetykach. Będzie więc o miedzi w kosmetykach. Dla mnie temat zaczął się od produktów NIOD z tym składnikiem właśnie. Naczytałam się ochów i achówo wspaniałych właściwościach o serum  z miedzią.  Jego wielbicielem jest założyciel koncernu Deciem, Brandon Truaxe.  
Ujędrniająca mgiełka Copper Firming  Mist Is Clinical, to także amerykański wynalazek. Jak  będziecie mogły się przekonać dalej, bardzo udany (nigdy nie byłam dobra w tworzeniu dramaturgii, zdradzam więc od początku swoją ocenę :D). Preparaty Is Clinical powstają wespół z naukowcami, farmacutami i lekarzami, mowiąc zwięźle jest to praca ekspertów. Każdy produkt jest dokładnie przebadany nie tylko pod kątem skuteczności ale i bezpieczeństwa. Is Clinical rozwiewa pewne mity na temat rynku kosmetycznego, poprzez dostarczanie wyników badań swoich preparatów. Wszystko to plus piękna szata graficzna plus podejście do klienta na najwyższym poziomie składają się na dość wysokie ceny poszczególnych produktów. Nie będę się tu rozwodzić warto, czy nie warto. Do mnie to przemawia i gdybym mogła sobie pozwolić, wybrałabym taką ofertę aniżeli perfumeryjne produkty.
Copper  Firming Mist, to zaledwie 75ml produktu, mającego działanie odświeżajace, nawilżające, rozświetlające a przy tym działające antyoksydacyjnie i przeciwzapalnie. Zawarta w niej miedź L-PCA (5,5%) wykazuje działanie silnie ujędrniające i regulujące pracę gruczołów łojowych. Działa zatem na obszarach, które mnie najbardziej interesują czyli anti-aige a także przeciwtrądzikowo. Mgiełka ma sobie także Resweratrol (2%), przyczyniający się do przedłużania życia komórek, poprawia stan nawilżenia skóry, ujędrnia i uelastycznia skórę ( to na tym składniku bazują dobrze wam znane kosmetyki Caudalie).  Copper Firming Mist to krótki i naprawdę bardzo dobry skład bazujący na składnikach i ekstraktach o właściwościach przeciwbakteryjnych i ujędrniających. Dla wielu z Was mgiełki kojarzą się z lekkim produktem, często jest to hydrolat, którego używamy w celu odświeżenia, szybszego wyrównania Ph, nie przypisuje się im wielkich właściwości pielęgnacyjnych. Ile to razy sama mówiłam: 'to tylko mgiełka". Produkt Is Clinical moim zdaniem przełamuje ten mit, to zdecycowanie więcej niż tylko mgiełka. Ten produkt, to zdecydowanie mój ulubieniec roku. Ma przewagę nad mgiełką NIOD, a w moim wypadku, jako fanki koncernu Deciem, to duże słowo. Mgiełka zapewnia natychmiastowe nawilżenie, odświeżenie, poprawia elastyczność skóry, napina, zmiękcza cerę, zmniejsza pory, sprawia, że skóra jest rozświetlona, wypoczęta. Na prawdę poczułam różnicę w jakości skóry, kiedy mi się skończyła. Jedyne zastrzeżenie jakie mam, to rozpylacz, który nie robi mgiełki idelanej. Najczęściej psikałam odrobinę w zagłębienie dłoni i dopiero nakładałam na buzię. Słaby sposób aplikacji nie nadaje się więc do stosowania na makijaż. Można się też przyczepić do małej pojemności a tym samym niskiej wydajności. 75 ml wystarczyło mi na niecały miesiąc codziennego stosowania. Niemniej uwielbiam ten produkt i będę do niego wracać ( 75ml, około 110zł)

Ściskam.Iwona.

2 komentarze:

  1. Domyślam się, że na końcu chodzi Ci o wydajność produktu :)
    A ja tam wierzę, że tego typu kosmetyki (mgiełki, toniki i inne) mają zbawienne działanie na naszą cerę. Zasiałaś we mnie ciekawość i istnieje duże prawdopodobieństwo, że kiedyś ta mgiełka do mnie trafi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jasne, chodzi o wydajność. Przepraszam, już poprawiłam :)
      Długo nie byłam przekonana co do innych właściwości mgiełek. Potem kupiłam Serozinc La Roche Posay i to się zmnieniło. Zresztą wszystko tak się zmienia, wciąż powstają nowe, coraz lepsze produkty, że dzisiaj mgiełka to coś więcej niz tylko wyrównywanie PH :)

      Usuń

Dziękuję za komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.