wtorek, 28 kwietnia 2020

5 mitów na temat trądziku.


Walczysz od lat, stosujesz  się do zaleceń a mimo Twój trądzik nie znika.  Zaczynasz się zastanawiać co jest nie tak... Zacznę od tego, że trądzik to bardzo złożona choroba. Zarówno postawienie trafnej diagnozy odnośnie przyczyn jego  powstania ( u każdej osoby mogą być inne)  jak i leczenie, szczególnie jeśli chodzi o osoby dorosłe jest bardzo trudne. Wymaga konsekwensji, systematyczności i dużych pokładów cierpliwości.  Czy dieta, słońce, makijaż mają jakikolwiek wpływ na trądzik? Dzisiaj rozwieję Wasze wątpliwości.
Przypomnę tylko, że mam prawie 40 lat. Od około dwudziestu lat walczę z trądzikiem dorosłych. Przez cały ten czas chwytałam się różnych rozwiązań, które niestety często zaostrzały proces chorobowy.

Oto mity na temat trądziku :

1.Nadmierne oczyszczanie.  Phi gdyby to było takie proste. Trądzik nie jest chorobą wynikającą z brudu. Agresywne oczyszczanie, dające efekt "piszczącej skóry" niestety nie spowoduje, że nasz trądzik zniknie. Jedyne czego możemy się nabawić to podrażnień a w kosnekwencji zostrzenia trądziku. Niestety kilkanaście lat temu wiedza na temat tego, jak ważne jest wspieranie bariery hydrolipidowej nie istniała. A przecież zdrowa bariera skórna to zdrowa skóra, brak trądziku czy alergii. Cerę trądzikową należy oczyszczać delikatnymi produktami o pH przyjaznym dla skóry. Nie doprowadzajcie do uczucia ściągnięcia i wysuszenia skóry.

2. Trądzik dotyka tylko ludzi młodych.  To kolejny mit z którym należy się rozprawić. Mówi się, że trądzik osób dorosłych dotyka około 50% ludzi po dwudziestym roku życia i 25% po czterdziestym roku życia. Liczby te niestety stale rosną zarówno jeśli chodzi o trądzik młodych jak i osób dorosłych.

3. Słońce leczy trądzik. Muszę powiedzieć, że stosowałam się do tej "rady przez wiele lat". Było to dobre wytłumaczenie do nadmiernego korzystania ze słońca (także tego w solarium). Nie ma wątpliowści, że chwilowo widać różnicę w wyglądzie skóry. Opalona skóra wygląda dobrze. Jednak zdawać sobie należy sprawę, że to jest oznaka uszkodzenia jej przez słońce. Kiedy skóra wsutek promieniowania słonecznego zmienia kolor, oznacza to że promienie UV ją niszczą, uszkadzają kolagen. Generują się wolne rodniki... Nie ma sensu wystawiać się na słońce, nawet jeśli widzicie poprawę, to wszystko jest złudne. Lepiej wdrożyć leczenie i stosować krem z filtrem przez cały rok. Kuracje trądzikowe często uwrażliwiają skórę na słońce., więc to konieczność. A jeśli chcecie się opalić, pozostaje opalanie z butelki.

4. Czekolada i słodycze zaostrzają trądzik. Może się to stać za sprawą składników tychże produktów na przykład mleka czy dużej ilości cukru. Kawałek dobrej jakościowo gorzkiej tabliczki czekolady na pewno nie wpłynie na pogorszenie stanu cery. Wszystko z umiarem.

5. Makijaż zaostrza trądzik. Nie zrozumcie mnie źle, nie mówię o tym, żeby zrezygnować z makijażu w ogóle. Osobiście nie wyobrażam sobie życia bez podkładu. Niestety przez lata bardzo chciałam ukryć trądzik i dzień w dzień stosowałam słynny podkład Estee Lauder. To nie jest absolutnie podkład do codziennego stosowania! W internecie znaleźć możecie artykuły ( jeśli ktoś ma dostęp to badania) polskiej dermatolożki dr Chlebuś na temat jak wielki wpływ ma ciężki, mocno kryjący podkład na zaostrzenie trądziku. Wybierajcie podkłady mineralne, lekkie formuły lub kremy BB.  

Koniecznie dajcie znać, jakie Wy znacie mity na temat trądziku. Krąży ich napewno o wiele więcej niż te ujęte w poście.

Ściskam.
Iwona


7 komentarzy:

  1. Super wpis. Ciekawe i bardzo przydatne informacje na temat trądziku. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja walczę z trądzikiem i bliznami od 18 lat 😥 Stosowałam już wszystko: retinoidy, antybiotyki, leki hormonalne, kwasy, specjalne diety, suplementy, maści i kremy..... . Został mi już chyba tylko laser 🤔

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale Cię rozumiem... :( od blisko roku stosuję treynoinę, widzę dużą rożnicę. Mam nadzieję, że będzie już tylko lepie.
      Nie miałam laserów, ogólnie mają dobre opinie. Choć kilka dziewczyn mi pisało, że efekt był kótkotrwały.

      Usuń
  4. Mnie odkad zaczelam walke z tradzikiem (rowniez 20lat) mowiono, ze 'przejdzie' jak urodze dziecko����‍♀️ slyszac to jako nastolatka tylko pukalam w glowe, przeciez nie zajde w ciaze specjalnie by pozbyc sie tradziku�� teraz mam dwojke cudownych dzieci plus tradzik doroslych ��

    Pozdrawiam
    Edyta ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ogóle w tamtych czasach ( Boże,czuję się staro jak to piszę) trądzik był zagadką. Moja Mama i Babcia mówiły, że one nie znają tej choroby, bo w ich czasach tego nie było. Nawet nie nazywano tego chorobą,tylko tak jak piszesz, miał się pojawić i znikąć. Niestety tak się nie stało :(

      Usuń

Dziękuję za komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.