niedziela, 14 lipca 2013

Niedziela, Hebe i Bourjois minus 40%.

Różne sprawy zaprzątają mi głowę i myśli w ostatnim czasie, nie pozwalając mi w pełni i tak jak bym chciała oddać się blogowaniu. Nie piszę więc często i nie komentuję, ale nie odcinam się od teamtu całkowicie. Na tyle ile mogę śledzę Wasze wpisy, nie mogłam przegapić więc promocji w Hebe. Minus 40% a do tego moja ogólna sympatia dla tej drogerii a także dla marki Bourjois sprawiły, że pognałam z rana na zakupy. Chętnie udałabym się jeszcze na L'oreal ale nie wiem czy będę w Kaliszu. Przygarnęłam trzy produkty. Każdy z nich to nowość w mojej kosmetyczce, mam nadzieję że się sprawdzą i za jakiś czas będę się chwalić ich działaniem.



Błyszcząca pomadka do ust w kredce Color Boots, to mój pierwszy produkt tego typu. Jestem go więc szczególnie ciekawa. Wybrałam odcień Orange Punch (03). Dziś kosztuje 14,99.


Korektor Healthy Mix zna i lubi wiele osób. Mam nadzieję dzięki niemu pozbyć się oznak zmęczenia, które ostatnio szczególnie widać w okolicach oczu. Kupiłam odcień 51, czyli light radiance. Jego cena to 23,99.


Na koniec kredka w kolorze czarnym. Khol& Contour posłuży mi głównie do rysowania kreski tuż przy lini rzęs. Mam nadzieję, że będzie trwała i dobrze napigmentowana. Zapłaciłam za nią 17,99.



Na dzisiejsze zakupy wydałam więc 56,97. Jestem zadowolona.

48 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. no ja też żem jej ciekawa,dam wkrótce znać co o niej myślę:)

      Usuń
  2. Ten korektor zdaje się być hitem wielu dziewczyn, ja akurat go nie miałam. Gdybym miała pod nosem taką promocję, to kto wie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tyle się o nim naczytałam dobrego, że nie zastanawiałam się długo i wrzuciłam do koszyka:)

      Usuń
  3. no ciekawe jak ta kredeczka
    ta od Revlona to kompletna klapa wg mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak Ci powiem,że w całym tym hałasie od zwykłej pomadki,czy też pomadko-balsamu różni wyróżnia ją tylko to że ma formę kredki. Poza tym czy ja wiem, no nawilża,no usta się błyszczą jak w każdym innym produkcie. Nie jest tak lekka jak balsamy Loreal, które uwielbiam. Na razie jednak,testuję ją kilka godzin więc ostatecznie wypowiem się zaś, a nóż powiększy mi usta i będę jak Doda wyglądać :P

      Usuń
  4. Muszę kiedyś wypróbować ten korektor, słyszałam wiele pozytywnych opinii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Korektor mam o bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam tę kredkę do oczu ale tak średnio się u mnie sprawdziła :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie po powrocie do domu, spojrzałam na jej opinie. Takie sobie ma rzeczywiście :)

      Usuń
    2. a ja zaczęłam myśleć o czarnej kredce rimmel scandaleyes. ma bardzo dobre opinie. Macałaś ją może w drogerii?

      Usuń
  7. miałam dziś iść, tfu jechać, ale nie chciało mi się :) kredeczkę pokaż :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam blisko, na nóżkach podeszliśmy. Nie obejrzałam wszystkiego, bo moje dziecko na loda chciało:P

      Usuń
  8. Mnie bardzo ciekawi ten korektor i jak tylko wykorzystam swoje zapasy, to pewnie go kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiele osób go ubóstwia, ciekawa go jestem niezmiernie:)

      Usuń
  9. Na ten korektor się czaję, bo szukam czegoś pod oczy :D pokaz na ustach efekt jest kredeczki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pokazę, pokażę ino wyrobię sobie o niej jakieś zdanie:)

      Usuń
  10. i nawet Bourjois ma tak kredeczke? To jak BB kremami bylo,kazda firma je miala,tak teraz firma kosmetyczna bez takiej kredki to nie firma ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację z tymi kredkami jak kremami BB, każdy je musi mieć:)

      Usuń
  11. Widzę mój niezastąpiony Healthy Mix <3
    Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  12. ta kredka jest świetna! mam ten sam kolor :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja wybrałam się pierwszego dnia na Revlon i Misslyn, ale generalnie wolę ni kusić losu i portfela :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żałuję,że nie mogłam iść na Revlona miałam ochotę na podkład Naked:)

      Usuń
  14. Świadomie oszczędzam, więc nigdzie nie idę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też,wzięłam tylko 50zł jeszcze musiałam od Jaśka pożyczyć parę złotych:)

      Usuń
  15. sama się skuszę na ten korektor

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak ja żałuję, że Hebe u mnie ni ma ;(

    OdpowiedzUsuń
  17. Chciałabym kiedyś wypróbować korektor :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Iwonka, a do kiedy pomocja? Obniżka tylko na bourjois?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. promocja jak zwykle,jeden dzień jedna marka. We wtorek bodajże jest Loreal;*

      Usuń
  19. Ciekawa jestem korektora od Bourjois. Czekam, aż Hebe pojawi się w Koszalinie...

    OdpowiedzUsuń
  20. Orange Punch wygląda jako opakowanie smakowicie :D chętnie ją obejrzę w całej okazałości na ustach!

    OdpowiedzUsuń
  21. daj znać jak się sprawuje ta kredka od Burżuja bo nigdy od nich nie miałam :) no i wracaj do nas prędko :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Czekam na recenzję kredki! :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Zapomniałam :( A chciałam czerwonego Color Boosta ;<

    OdpowiedzUsuń
  24. Korektor z Bourjois używam teraz namiętnie. Nawet latem sprawdza się idealnie i nie wysusza skóry w okół oczu ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Genialne zakupy ;) Jestem ciekawa jak się sprawdzi kredka ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. poukładaj swoje sprawy i wracaj do nas szybko ;) a korektor z Burżuja również mnie bardzo kusi.

    OdpowiedzUsuń
  27. szkoda że się nie załapałam na to promo, ale trudno, nie to to następne :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Daj koniecznie znać jak sprawdzi się u Ciebie ten korektor :-) Ja od jakiegoś czasu walczę z myślami jaki kupić pod oczy...

    OdpowiedzUsuń
  29. Sama jestem ciekawa tego korektora, będę czekała na recenzję. ;)

    Pozdrawiam,
    Klaudyna

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.